***
Czuję, jak moja dusza cierpi. Nie mogę się uśmiechnąć.
Dlaczego właśnie ja? Dlaczego? Nie wiem, czemu piszę to co czuję na komputerze.
Nie umiem wytłumaczyć nic, co się ze mną dzieje. Słucham w kółko Bmth
‘’sleepwalking’’. Jest to jedna z moich ulubionych piosenek. Puszczam ją, kiedy
źle się czuję, muszę podjąć jakąś decyzję. Chciałabym, aby było ze mną gorzej.
Nie chodzi mi o stan fizyczny, ale o psychiczny. Chciałabym mieć odwagę
zakończyć swoje życie. Nie wiem czemu mam takie myśli. Nie potrafię tego wytłumaczyć.
Chyba mam dosyć uczucia pustki. To jest takie męczące. Mimo to, coś mnie tu
trzyma. Może przyjaciele lub nadzieja? Nie wiem. Nic już nie wiem. Powinnam być
szczęśliwa, więc dlaczego nie jestem? Brakuję mi jej. Tak bardzo chcę się do
niej przytulić i usłyszeć, że razem damy sobie radę. Ale to nigdy nie wróci. Nigdy nie usłyszę, że mnie kocha. Nie mam już siły.
01.02.2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz